Zdołamy wydrzeć komplet?

Zdołamy wydrzeć komplet?

Przed nami ostatnie trzy mecze w rundzie jesiennej! Dwa rozegramy na wyjeździe, a jeden - z Jadowniczanką u siebie. Najbliższy już w środę o 15:00 w Skrzyszowie!

LUKS Skrzyszów to drużyna z którą ostatni raz mierzyliśmy się prawie 1,5 roku temu, jeszcze w II lidze. Wtedy przyjechaliśmy do Skrzyszowa na ostatni mecz w sezonie. Wszystko było już wyjaśnione, LUKS był mistrzem, my walczyliśmy jedynie o 3. miejsce w tabeli. To było spotkanie o przysłowiową pietruszkę. Przegraliśmy go 1:2, Skrzyszów pokazał, że zasłużył na awans do I ligi. Rok później awansowała Victoria i teraz oba zespoły mierzą się w I lidze! W poprzednim sezonie skrzyszowska drużyna utrzymała się w lidze rzutem na taśmę. W tej chwili zespół z Koszyc Małych jest punkt przed LUKS-em. To nie będzie łatwy mecz. Skrzyszowskie boisko to nigdy nie był łatwy teren również dla seniorów.

Kolejnym rywalem będzie Jadowniczanka Jadowniki, zespół, który również w tabeli jest za naszymi plecami. Jest to beniaminek I ligi, tak jak Victoria. Mecz z tą drużyną będzie ostatnim na naszym obiekcie w tym roku, więc trzeba będzie pokazać się z jak najlepszej strony i godnie zakończyć rundę.

Ostatnim meczem w rundzie jesiennej będzie mecz w Rzezawie z miejscowym GOSiR-Novi Rzezawianką. To również beniaminek, ale radzi sobie o niebo lepiej niż Victoria. W tabeli zajmują zaskakujące 4. miejsce i wydaje się, że to nie przypadek. To będzie chyba najcięższy mecz spośród tych trzech ostatnich spotkań, biorąc pod uwagę wyniki i tabelę. GOSiR nie ma lidera, to kolektyw. W tym właśnie tkwi siła tego zespołu.

Czy zdołamy wydrzeć komplet punktów w tych trzech meczach? To możliwe. Bo nie ma rzeczy niemożliwych.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości