Faworyt górą

Wolania Wola Rzędzińska - Victoria Koszyce Małe 2:0 (1:0)

Bramki:
1:0 (9'): Bartłomiej Czwakiel
2:0 (75'): Dominik Minorczyk

Zmiany:
55' Łukasz Wójcik za Konrada Szostka
77' Piotr Wróblewski za Kamila Rybaka
77' Oskar Oleśkiewicz za Aleksandra Jarosza
80' Patryk Kwiek za Dawida Łątkę

Mecz odbył się w na stadionie w Tarnowcu. Podczas przygotowań do Świąt Wielkanocnych piłkarze, sztab i kibice mogli oderwać się na chwilę od domowych obowiązków i wtopić się w piłkarską atmosferę. Emocji nie brakowało.
Wolania miała jeden cel - szybko strzelić bramkę. I to im się udało. Już w 9. minucie Bartłomiej Czwakiel dał prowadzenie gospodarzom. W dalszej części spotkania to Wolania miała więcej sytuacji, ale nie zdołali pokonać Jakuba Cichego po raz drugi. Pod koniec pierwszej połowy do głosu doszli wreszcie piłkarze Victorii. Po dośrodkowaniu Sebastiana Łątki z prawej strony niekryty Aleksander Jarosz strzelił z główki na bramkę, ale na posterunku był Adrian Zachara i popisał się fantastyczną paradą na linii bramkowej.
W drugiej połowie gra była nieco bardziej wyrównana, choć momentami piłkarze Wolanii ostro naciskali. Brakowało skuteczności zarówno jednej jak i drugiej drużynie. Spotkanie było bardzo emocjonujące aż do 75. minuty, kiedy to Wolania strzeliła drugą bramkę i Koszyczanom brakowało już kontaktu. Gola na 2:0 strzelił Dominik Minorczyk. Taki wynik utrzymał się do końca spotkania.
Trzeba zaznaczyć, że mimo porażki koszyckich juniorów ich gra była dobra. To dobrze zwiastuje przed następnymi meczami. Kolejny dopiero w środę 17 kwietnia z Wisłą Szczucin.